Komu tak bardzo zależy, aby problemy seksualne chrześcijan nie były poruszane w kościołach lub innych społecznościach chrześcijańskich? Oczywiście jest to pragnienie szatana. Metoda, którą wybrał aby wcielić swoje zamiary osiąga rewelacyjne rezultaty.

Milczenie

Kiedy zastanawiam się jak mogę zobrazować Ci mechanizm tej taktyki, przychodzi mi na myśl obraz chrześcijanina zamkniętego w klatce. Chrześcijanin w klatce? To coś nie tak. Przecież Jezus przyszedł, aby dać nam wolność.
Ok, rozłóżmy to na czynniki pierwsze.

Jak on się tam znalazł?

Otóż, sam wlazł do tej klatki.

Wszystko inicjuje się od tego, że zaczynamy wierzyć w kłamstwa, które szatan zasiewa w naszym umyśle:
Ale to jest zbyt bardzo intymne, aby podzielić się tym problemem z kimś.
A może jednak pogadam z kimś, tylko co będzie jak on nie ma z tym problemu? Co on o mnie pomyśli? Co to będzie świadczyć o mnie jako chrześcijaninie?
Skoro już tyle się o to modliłem, a Bóg mi nie pomógł, to może on już o mnie zapomniał bo wciąż tkwię w tym grzechu.
Tyle w kościele mówią o wolności jaką uzyskaliśmy w Jezusie, a ja jej nie doświadczam tylko dalej tkwię w niemoralności.

Do czego, to może doprowadzić?

W tym miejscu nie sposób nie przytoczyć słów mistrza kłamstwa, nazistowskiego ministra propagandy III Rzeszy, Joseph’a Goebbels’a:

I właśnie tak krok po kroku wchodzimy do klatki, w której czujemy się bezradni, bezsilni, gdzie towarzyszy nam poczucie wstydu. Totalnie nie mamy ochoty z kimś o tym pogadać. Nasza wiara słabnie.

Szatan osiągnął swój cel.

Czyli sprawić, abyś w milczeniu zmagał się ze swoją seksualnością. Umieścić Cię w miejscu, o którym nikt nie będzie wiedział, że się znajdujesz. W miejscu, w którym będziesz udawał, że wszystko jest w porządku. Kolejna maska.

Największa tragedia

Ta nieświadomość, że drzwiczki klatki są otwarte… .
Wystarczy je uchylić.

Kłódka została zerwana! Jeśli przyjąłeś Jezusa, to wraz z tą decyzją masz możliwość skorzystania z wolności, którą On chce Ci oferować.

Skorzystać z niej?! Ale jak?

Praktyczne kroki w Biblii

Krok 1. Przerwanie milczenia

Po pierwsze, w momencie kiedy modlimy się jedni za drugich rodzi się współodpowiedzialność za siebie nawzajem. Daje to możliwość zakończenia walki w osamotnieniu i przejścia do walki ramię w ramię.

Po drugie, zastosowanie tej wskazówki sprawia, że grzech wychodzi z ciemności na światło dzienne. Stwarza się przestrzeń do konfrontacji kłamstwa z prawdą.

Krok 2. Odnowienie umysłu

Aby nie pozostawić Cię z błędną świadomością, że wystarczy tylko wyznać swój grzech i będzie po wszystkim, to wspomniałem jeszcze o kolejnym kroku ku wolności czyli odnowieniu umysłu. Ale to już temat na osobny wpis.

The Author
Piotr Kapera
→ twórca i koordynator projektu KUŹNIA

Co TY możesz zrobić?

Świadomość jest pierwszym krokiem do wolności. PODZIEL SIĘ tym artykułem, aby dać nadzieję tym, którzy w skryciu zmagają się z pokusami seksualnymi – niech wiedzą, że da się to przezwyciężyć!